Zamki i pałace to przepiękne miejsca, w których dawniej toczyło się życie królewskie, rycerskie oraz zwykłych ludzi. W Polsce powstało wiele takich budowli, a do dziś - mimo wielu wojen - przetrwało aż 419 zamków w różnym stanie: jedne niezniszczone, inne zostały odnowione współcześnie, a jeszcze inne popadają w ruinę zapomnienia. Według terminologii naukowców, zamek to zespół elementów warownych i budynków mieszkalnych połączonych w zamknięty obwód obronny. Pałac to reprezentacyjna budowla mieszkalna pozbawiona cech obronnych, rezydencja władcy. Pokażę dziś Wam kilka ciekawszych, które warto poznać.
Pierwszy z nich ma historię rodem z horroru... i znajduje się niedaleko Wrocławia! To zamek w Książu. Dawniej Śląsk był częścią Prus (dziś to Niemcy), którą odwiedzało wielu turystów i każdy marzył, aby tu mieszkać. Zamek wybudowano w XIII wieku (ok. 800 lat temu). Jednak staje się znany dopiero w XIX wieku za sprawą niemieckiego hrabiego Jana Henryka XVI Hochberga i jego pięknej żony angielskiej księżnej Daisy. Bogato wyposażyli zamek, a na jego salonach urządzano najwykwintniejsze bale. Latem zaś w pięknych ogrodach i na tarasach odbywały się biesiady. Bywali tu pruski cesarz Wilhelm II, rosyjski car Mikołaj, prezydent USA John Adams.
Niestety z nadejściem II wojny światowej rodzina musiała uciekać z zamku (hrabia i księżna zmarli podczas wojny, przeżył tylko ich syn), a w 1941 r. Adolf Hitler postanowił urządzić w zamku swoją kwaterę główną. Z zamku usunięto bogate wyposażenie (do dziś nie wiemy gdzie się podziało), pod zamkiem wybudowano 50-metrowe tunele, w których mieściły się ciężarówki, a nawet podziemna stacja kolejowa oraz schron przeciwlotniczy (dziś można je zwiedzać). Podobno było tu nawet tajne laboratorium pseudomedyczne, w którym chciano wyhodować nadczłowieka odpornego na bakterie - nie wiemy czy to prawda. Po wojnie zamek został zdewastowany przez wojska radzieckie i odbudowę jego rozpoczęto dopiero w 1974 r. Dziś można go zwiedzać i należy do "7 cudów Polski". Jest to trzeci do wielkości zamek (po zamkach w Malborku i w Warszawie).
Drugi zamek, o którym wspomnę, przypomina zamek Disneyland, a stoi również niedaleko Wrocławia. Mowa o pałacu w Mosznej - bajkowy i niesamowity z 99 wieżyczkami wokół. Jest to zabytkowa rezydencja powstała w XVII wieku (ok. 400 lat temu), w której mieszkali członkowie śląskiego rodu Tiele-Wincklerów, potentatów przemysłowych. Bywał tu sam władca Niemiec - cesarz Wilhelm II. Po wojnie pałac został zmieniony w szpital i był nim aż do 2013 r. Obecnie jest tu galeria dzieł sztuki, sala koncertowa, odbywają się różne wystawy kwiatów. Pałac można zwiedzać oraz w nim nocować. Wokół pałacu roztacza się olbrzymi park, znajduje się tu również stadnina koni.
Zamek Czocha - to prawdziwa twierdza szyfrów. Ponad 700-letnie zamczysko króluje nad malowniczą doliną Kwisy i jest najbardziej tajemniczym zamkiem w Polsce. Podobno ma 40 tajemnych przejść, do dziś udało się odkryć zaledwie 14. Olbrzymi gmach jest widoczny z daleka, niestety przez wiele lat nie było go na żadnej mapie. Hitlerowcy urządzili w nim tajną szkołę szyfrantów Abwehry. Po wojnie zaś odbywały się tu szkolenia tajnych agentów komunistycznego wywiadu i kontrwywiadu. Dziś można go zwiedzać, a nawet tu nocować - oczywiście w towarzystwie białej damy.
Nie ma co jednak daleko szukać, bo w samym Wrocławiu znajduje się 17 pałaców i 4 zamki. Kilka z nich poniżej na zdjęciach.
No i doszło kilka propozycji od młodych architektów - może któryś powstanie w jakimś zakątku Wrocławia lub Polski...
A na zamkach u boku króla mieszkali dzielni rycerze - ile o nich wiesz?
QUIZ RYCERSKI